Mikroświaty w walizce

Walała się ta walizka po podłodze. Nie jest za duża. Jedno auto się do niej zmieści. Trochę jedzenia (bo ma certyfikat dopuszczenia do kontaktu z żywnością, ju noł), taka trochę umęczona była. Leżała, leżała. Stwierdziłam, a dobrze. Coś trzeba z nią zrobić. Reanimować. Odpicować. Stuningować. Kupiłam filc, wycięłam, przykleiłam klejem na gorąco. Jak przykleiłam, tak już nie odkleję, więc się dobrze zastanówcie, którą metalową puszkę, albo walizkę chcecie poświęcić. Zwierzęta są kolekcją kinder niespodzianek, które udało Nam się dorwać. Fajna seria była zwierząt, więc mamy wszystkie, hah! 

Walizka jest zamykana, więc automatycznie nasz mikroświat staje się mobilny i zabieramy go w Nasze podróże te małe i te duże ;)
Planuję jeszcze zrobić jakieś mikroświaty w puszce z klejem polimerowym i rybami.




Udostępnij:

ABOUT THE AUTHOR

Hello We are OddThemes, Our name came from the fact that we are UNIQUE. We specialize in designing premium looking fully customizable highly responsive blogger templates. We at OddThemes do carry a philosophy that: Nothing Is Impossible

0 komentarze:

Prześlij komentarz