Dziecko na warsztat: Tektura i papier. - Parking dwupoziomowy.
Cieszymy się, że możemy działać w projekcie. Jest tyle inspirujących blogów. Mamy nadzieję, że Nasz też się komuś przyda i będzie można czerpać z niego ( a, nawet i papier, akurat jesteśmy w temacie :P) dużo dobrego!
My, jeśli chodzi o papier, jesteśmy za pan brat. Nie ma dnia, żebyśmy coś nie skleili, nie stworzyli, nie przerobili starego pudła na coś pożytecznego i kreatywnego. Na schodach ciągnących się na strych piętrzą się tony papieru, które to przyjaciółka sprowadza systematycznie (ku niezadowoleniu babć i dziadków, wiadomo).
Dlatego tym razem chciałam stworzyć coś specjalnego. Coś, czego do tej pory nie robiliśmy. A, że Młody jest miłośnikiem (jak każdy chłopiec w tym wieku, zapewne) aut, parkingów, myjni, tuneli i innych takich, spróbowaliśmy stworzyć parking dwupoziomowy i myjnię, która przerodziła się finalnie w tunel dla pociągu.... także nie od dziś wiadomo, że to, co wymyślił w głowie kreator, dziecko przerobi na swój własny, niepowtarzalny sposób. Uczę się cierpliwości i empatii, przede wszystkim wyrozumiałości :P
Do stworzenia takiego parkingu potrzebne jest:
- karton sporej wielkości jako podstawa całego parkingu,
- rolki od papieru toaletowego, ręczników papierowych,
- duuuużo papieru, naprawdę dużo. starego po gazetach, po dokumentach niepotrzebnych, które nadają się tylko do spalenia/zniszczenia,
- mikstura: klej wikol + woda (proporcje 2:1)
- klej na gorąco,
- pudła, pudełka, po mleku, po butach, po herbacie, co tam wpadnie w ręce,
- farby (my użyliśmy akwarelowych, bo fajnie się rozmazują i dają ciekawy efekt).
Najpierw stworzyliśmy konstrukcję garażu. Użyliśmy kleju na gorąco. Ja użyłam. Klej jest bardzo gorący, Dwulatek ma ciekawskie ręce, nie wiadomo, co by się stało, gdyby zaczął bawić się klejem na gorąco, także tylko ja sklejałam konstrukcję.
Jeśli chodzi o konstrukcję, ogranicza nas tylko wyobraźnia. Serio. Można stworzyć wszystko. WSZYSTKO.
Następnie obkleiłam (dzieciaki rwały papier na strzępy) całą konstrukcję papierem namoczonym wikolem z wodą. Odstawiłam na jeden dzień, co by konstrukcja wyschła i zrobiła się twarda jak kamień :)
Na drugi dzień garaż był gotowy do pomalowania :) I wtedy już poszły w ruch małe świdrujące paluchy Młodego.
Maźnęłam jeszcze tylko kontury markerem, co by wiedział gdzie granica rozsądku w malowaniu...
Nawet Ojciec włączył się do malowania, co naprawdę było widokiem szokującym ;)
Młodej, z racji tego, że nie ogarnia tematu klejenia i malowania pędzlami na tyle precyzyjnie, daliśmy pudełko po pastach do zębów. Jest na etapie wkładania i wyjmowania przedmiotów, dlatego karton okazał się idealną zabawką.
Zachęcam Was do tworzenia. Ja mam w planach stworzyć jeszcze jakieś.. meble ;) Ale to zadanie na caaałą zimę.
ZABAWY Z KARTONEM - tu znajdziecie inne zabawy, do których wykorzystaliśmy kartony, papier i tekturę.
Bierzemy udział w projekcie Dziecko na warsztat.

ABOUT THE AUTHOR

Hello We are OddThemes, Our name came from the fact that we are UNIQUE. We specialize in designing premium looking fully customizable highly responsive blogger templates. We at OddThemes do carry a philosophy that: Nothing Is Impossible
super garaż:) my z kartonu już tworzyliśmy statek, zamki (w zasadzie 3), dom strachów,pizze...oj sporo tego było...ale garażu jeszcze nie:P dzięki za inspirację.
OdpowiedzUsuńsuper sprawa, my kuchnię jak na razie i dom z kominem, ale mamy w planach meble :) bardzo wyciszająca praca (dla mnie przynajmniej ;P )
UsuńFantastyczny parking. Norbert też uwielbiał takie konstrukcje budować :-)
OdpowiedzUsuńSuper warsztat, bardzo pracochłonny a ile przy tym zabawy :-)
oj bardzo, ale warto było :)
UsuńMistrzowie konstrukcji przestrzennych :) Brawo wy :)
OdpowiedzUsuńParking 1 klasa!!! Swietna robota!!!!
OdpowiedzUsuńPamiętam jak Sebastian był młodszy często robiliśmy takie garaże, parkingi i autostrady z tektury...do tego auta z rolek, pudełek po lekarstwach itp. zabawa była wyśmienita - tak samo jak u Was :D Stworzyliście razem piękną konstrukcję, a najważniejsze to wspólna zabawa...brawo!!!
OdpowiedzUsuńPieknie.
OdpowiedzUsuńDzieki za inspirację
Dawne marzenie Ignacego :-) muszę mu zrobić taką niespodziankę :-) Piękna konstrukcja :-)
OdpowiedzUsuńEkstra garaż, mój synek byłby zachwycony :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszedł ten garaż! A Młoda ma super grzyweczkę.
OdpowiedzUsuńgaraż i grzywka - wszystko hand made :D
UsuńSuper też kiedyś z dziećmi tworzyliśmy garaż, z domkami itp poziomowy, miała przez jakiś czas super zabawę, Wasz wyszedł ekstra
OdpowiedzUsuńTen garaż jest rewelacyjny :D Małe domki i myjnia cudne. Chyba czas pozbierać trochę rolek i kartonów, bo u nas mam wrażenie też zda pięknie egzamin. Muszę tylko więcej autek dokupić ;)
OdpowiedzUsuńWasz garaż to mistrzowskie wykonanie! Synkowi mega się podoba i chcę to wykonać :) Dziękuję za inspirację
OdpowiedzUsuńGaraż świetny! I najważniejsze spełnia swoją rolę! I nic nie zabrakło!
OdpowiedzUsuńSuper garaż, gratuluje pomysłu :)
OdpowiedzUsuńRewelacja, już wiem, że jak ten co mamy się zepsuje na pewno nie kupię nowego tylko zrobię z chłopakami, będzie większa frajda ;D
OdpowiedzUsuń