Dziecko na warsztat: FOLIA laminat i aluminiowa. Warsztaty w Fabryce Kultury w Redzie.

U Nas w tym miesiącu również warsztatowo. Miałam przyjemność poprowadzić warsztaty w Fabryce Kultury i padło na.. tak, tak na laminowaną folię ;)

Pierwszego dnia dzieci tworzyły zakładki do książek. Rysowały na kartkach, laminowały, a potem naklejały naklejki i przewiązywały wstążką. Wyszły ekstra. Serio. Pomysłowość dzieci mnie zaskoczyła (no dobrze, dobrze. Ja wierzę w potencjał dzieci i ich wyobraźnię ;) )





Drugiego dnia tworzyliśmy biżuterię i breloczki. I tutaj również najpierw odbyła się żywa dyskusja, co i jak będziemy tworzyć, potem dzieci przeszły do malunków i laminowaliśmy. Drugiego dnia dzieci same garnęły się do laminowania, jednak laminator odmówił posłuszeństwa i zjadał nam folię. Tego dnia dowiedziałam się, że pod hasłem "breloczek na telefon" kryje się... etui na telefon. Chłopcy kompletnie nie wiedzieli o co mi chodzi. Jaki breloczek? I faktycznie, sprawdzałam nowe telefony dotykowe i najnowsze modele nie mają żadnego "haczyka", żeby móc przyczepić brelok. Żadnego. Nowe czasy, stara ja. 


Trzeciego dnia tworzyliśmy książeczki manipulacyjne. Miałam przygotowane wcześniej materiały, które zostały przez dzieci wycięte, zalaminowane i włożone do segregatora. W segregatorze znajdowały się dziewczynki do ubierania (na rzepy), piłkarze również do ubrania (ubrania przyczepione też na rzepy), postaci klocków lego do malowania, lub wyklejania plasteliną,  łamigłówki matematyczne. Cuda na kiju.  Laminowane karty mają to do siebie, że można ich używać bez końca, można zmazać, pisać dalej, wykleić plasteliną, odkleić, polecam laminarkę!



Zdjęcia: Fabryka Kultury w Redzie

W domu furorę robiła folia aluminiowa. Odwijanie, zawijanie, jak świstaki ;) Doskonałe ćwiczenie motoryki małej i koncentracja na kilkanaście minut.







To był bardzo owocny miesiąc. Szczególnie dla mnie, bo z reguły pracuję z dziećmi w wieku żłobkowym/przedszkolnym, a tym razem musiałam stawić czoło pięcio-sześciolatkom.
Mówię Wam, jazda bez trzymanki!

Wpis powstał w ramach projektu: Dziecko na warsztat.
Dziecko na warsztatNamaluj miLatorośleBorsuczkowoSchwytane chwileI&K w domowym zaciszuJake, jeże nici i inne takieAnimart - animacje z twojej bajkiTymoszkoDzwoneczkowaKarolowa mamaCo robi RobcioDzika JabłońGugusiowoCały świat KarliElena po polskuSopelkowoIgranie z TosiąŚwiat TomskiegoIna i SewaOn ona i dzieciakiCzytoczaryKreatywnie z dzieciakamiKreatywna dżunglaMama Aga sztuka i dzieciakiWięc bawmy sięMy home and heartMyshoweloveSłowo mamyKusiatkaZakręcony BelferKreatywna mamaKreatywnym OkiemPomysłowe SmykiKreatywnie w domuKinderkiWorldschool ExplorersNasza szkoła domowaJej cały światNasza przygoda DIY

Udostępnij:

ABOUT THE AUTHOR

Hello We are OddThemes, Our name came from the fact that we are UNIQUE. We specialize in designing premium looking fully customizable highly responsive blogger templates. We at OddThemes do carry a philosophy that: Nothing Is Impossible

5 komentarze:

  1. U nas podobnie - też wspólnie robiliśmy zakładki i na koniec je laminowaliśmy ;) Wasze prace prezentują się wspaniale - takie kolorowe i do tego wstążeczki pięknie je ozdabiają...od razu będzie się lepiej czytać :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastycznie sobie poradziłaś! Widać że dzieciaki zadowolone!

    OdpowiedzUsuń